Ubrania do komunii. Początek maja to dla wszystkich drugoklasistów niezwykły okres

Maj to dla praktycznie wszystkich drugoklasistów wyjątkowy czas, gdyż wtedy właśnie ma miejsce najważniejsza uroczystość w ich dotychczasowym życiu, czyli komunia. Przygotowania do niej trwają praktycznie całą drugą klasę. Zależnie od katechety, który ma z dziećmi lekcje religii do nauczenia i pozdawania będzie określony przedział materiału, lecz najczęściej jest on tak dobrany, że chyba żadne dziecko nie powinno mieć z tym większych problemów.

Przed samym przyjęciem komunii dzieci uczą się jeszcze spowiedzi, przychodzą na parę prób i w zasadzie są w pełni gotowe na ten wyjątkowy dzień.

Ale podczas przygotowania do komunii dużo pracy mają również dorośli. Drugoklasista powinien nauczyć się wszystkiego, co jest wymagane przez księdza, za to zajęciem opiekunów jest zorganizowanie dla dziecka przyjęcia rodzinnego. Ostatni czas pokazuje, że podejście do komunii w wielu środowiskach bardzo się zmieniło.

Jeszcze do niedawna praktykowane były skromne stroje a następnie obiad z rodziną. Lecz dla wielu rodziców komunia ich dziecka to był pretekst do pokazania swoich możliwości finansowych. Wystawne obiady w restauracjach, drogie prezenty to zupełne zaprzeczenie idei jaką niesie ten dzień. Na szczęście w wielu parafiach to zjawisko zostało dostrzeżone, i w takim zakresie, w jakim są na to możliwości, księża starają się ograniczyć zapędy dorosłych (dowiedz się więcej).

Po pierwsze ustalają oni jasny zbiór zasad co do strojów komunijnych. Jeśli chodzi o chłopców, to raczej nie ma z tym kłopotów, gdyż najczęściej ubierają oni w białe garnitury lub mini cross 110 alby, a tu ciężko o jakieś większe szaleństwa. Zupełnie inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o dziewczynki. Bywały przypadki, że suknie komunijne niejednego dziecka były droższe niż niejedna suknia ślubna.

Dochodził do tego dobry fryzjer, kosmetyczka i droga biżuteria i taka komunia stawała się naprawdę wystawna, co całkowicie przeczyło idei tego dnia. Gdy dzieci będą miały takie same ubiory, to problem ten będzie znacznie mniej dostrzegalny, nie powinno być wtedy niepotrzebnego porównywania, kto będzie miał droższą suknię komunijną.