
Zakupy w promocji bezpowrotnie zmieniły handel. Co prawda, zawsze coś tam było na rzeczy, lecz nigdy nie działo się to tak jak teraz. Wszystko to stąd, że zmieniła się gospodarka – z państwowej przeszliśmy na wolnorynkową. W komunistycznym obrazie gospodarczym nie istnieje konkurencja, ponieważ Państwo jest jakby jednym przedsiębiorstwem, zaś na wolnym rynku każdy może handlować, obniżać lub zwiększać ceny. To faktycznie dosyć uproszczony obraz rzeczywistości, gdyż w okresie socjalizmu też istniały małe firmy, a dzisiaj tak naprawdę małe podmioty mają niezbyt duże szanse z walki wielkimi firmami. I możemy to zobaczyć to właśnie w kontekście ustalania promocji.
Kiedy wielka firma ustala promocję, to niestety, ale wiele małych firm nie ma szans na konkurencję z tymi stawkami, a jak nie nadąży za zmieniającymi się cenami, to przestanie istnieć. To oczywiście nie jest zmartwienie dla klientów, bo każdy chce robić zakupy jak najbardziej korzystnie. Z drugiej strony Pkorzystnie czasami się zastanowić nad zakupem kolejnej rzeczy, pomimo że jest w promocji. Mało osób zdaje sobie sprawę, lecz nie zawsze promocja jest tym, na co wygląda. To oznacza, że nie zawsze powinniśmy oszczędzać na kupnie określonego produktu. Po prostu firmy doskonale wiedzą, iż magiczne słowo “promocja” działa bardzo dobrze, więc wiele cen można podciągnąć pod taką definicję.
Jeśli zaintrygowała Cię ta sprawa, koniecznie sprawdź link bransoletki silikonowe a poznasz o wiele więcej szczegółów, które na pewno wywołają na Twojej twarzy szeroki uśmiech.
Ciekawym przykładem są przedmioty kupowane dwa za jeden.

Działa to tak, że otrzymujemy dwie rzeczy w cenie jednej, na pewno tak mamy myśleć, jednakowoż często ta druga rzecz nie jest nam niezbędna. Nabywamy coś, gdyż dostajemy to jakby darmowo i nie analizujemy, iż określony przedmiot jest nam zbędny. Sprawia to zwiększenie się konsumpcji, ponieważ jak kupujemy coraz więcej takich artykułów, to wielkie firmy to wykorzystują. Powinniśmy zadać sobie pytanie: czy faktycznie na to przystajemy? Czy nie chcemy kupić czegoś konkretnego, niekoniecznie w promocji, czy otaczać się wieloma produktami, ponieważ była “okazja”?